Jedzenie jak narkotyk

Zdjęcie ilustracyjne / źródło Pixabay / fot. Jackie Matthews

Szacuje się, że od kilku do kilkunastu procent ludzi może zmagać się z uzależnieniem od jedzenia. To poważny problem, który nadal nie został uznany za odrębną jednostkę chorobową. Praktyka kliniczna pokazuje jednak, że food addiction prowadzi do podobnych konsekwencji, jak inne uzależnienia, a dodatkowo negatywnie wpływa na organizm, powodując niewłaściwe odżywianie, często nadwagę lub otyłość, co z kolei prowadzi do dalszych problemów zdrowotnych.

Uzależnieniem od jedzenia określa się wzorzec spożywania smacznych, wysokokalorycznych pokarmów, który w obrazie i skutkach przypomina uzależnienie od substancji psychoaktywnych1. Jedzenie nie jest przyjmowane dla zaspokojenia potrzeb żywieniowych, ale dla odczucia przyjemności. Zwykle pokarmy te zawierają duże ilości cukru, soli, tłuszczu lub wszystkich tych składników równocześnie, powodując silny wyrzut dopaminy dającej odczucie przyjemności. Takie produkty to np. czekolada, chipsy, frytki, lody, napoje słodzone cukrem czy pizza. Osoba z uzależnieniem od jedzenia odczuwa silny głód psychiczny i spożywa bardzo duże ilości takich smacznych produktów, tracąc kontrolę. Z czasem musi dostarczać organizmowi coraz więcej tego typu pokarmu, by czuć podobną przyjemność, co wcześniej.

Food addiction bywa błędnie utożsamiane z zaburzeniami odżywiania, tymczasem tu schemat jest bardziej podobny do innych uzależnień. Żywność wysokoprzetworzona wpływa na mózg i aktywuje te same jego obszary neuronalne, co alkohol i narkotyki. Osobę z uzależnieniem od jedzenia pochłaniają myśli na temat określonych produktów, a gdy ma do nich dostęp, spożywa je w ilości większej niż planowała. W przypadku braku możliwości zjedzenia upragnionego dania pojawiają się objawy odstawienne, m.in. zdenerwowanie, frustracja, agresja. Człowiek nie potrafi przerwać swojego zachowania, pomimo widocznych negatywnych skutków dla zdrowia i funkcjonowania. U wielu osób uzależnienie od jedzenia może się pojawiać jako uzależnienie zastępcze np. po odstawieniu alkoholu. Bywa ono wówczas niezauważane lub bagatelizowane jako pozornie mniej szkodliwe dla organizmu2.

Uzależnienie od jedzenia a napadowe objadanie się

Uzależnienie od jedzenia ma dużo cech wspólnych z zaburzeniem odżywiania z napadami objadania się (binge eating disorder, BED). W obu przypadkach osoby tracą kontrolę nad ilością spożywanego pokarmu i sposobem jedzenia oraz kontynuują zachowania mimo negatywnych skutków. Powtarzają też nieudane próby zmniejszenia porcji spożywanych posiłków. Łatwiej jednak zmotywować do leczenia osoby z BED, które chcą zwykle pozbyć się napadów objadania się czymś, co nie sprawia im przyjemności. Nie wybierają one bowiem określonego jedzenia, ale pochłaniają wszystko, co np. mają w lodówce. Często jest to dla nich kłopotliwe i wstydliwe. Pomimo tych różnic, warto mieć na uwadze, że uzależnienie od jedzenia i BED często współwystępują. Przykładowo, szacuje się, że wśród osób z otyłością poszukujących leczenia z powodu BED, około 40–60 proc. ma także symptomy uzależnienia od jedzenia.

Skutki

Procent osób z uzależnieniem od jedzenia jest wyższy u ludzi z nadwagą lub otyłością (około 25–40 proc.), może dotyczyć 4–12 proc. dzieci i nastolatków o wadze w normie i około 20–40 proc. z nadmierną wagą. Problem jest poważny, bo spożywanie dużej ilości wysokoprzetworzonego jedzenia może prowadzić do otyłości, cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego, wysokiego poziomu cholesterolu. Wiąże się też z ryzykiem zaburzeń odżywiania, zaburzeń nastroju i obniżoną jakością życia. Osoba z uzależnieniem od jedzenia, podobnie jak w przypadku innych uzależnień, radzi sobie z problemami w sposób destrukcyjny, nie doprowadzając do ich rozwiązania. Jeśli uzależnienie od jedzenia pojawia się jako uzależnienie zastępcze, istnieje większe ryzyko powrotu do pierwotnego nałogu np. przyjmowania substancji psychoaktywnych.

Przyczyny

Podłoże tego uzależnienia jest różnorodne. Znaczenie mają zarówno czynniki biologiczne (niektóre osoby są bardziej podatne na różne uzależnienia), jak i psychologiczne, np. silny stres i nieradzenie sobie z emocjami. Pamiętajmy też, że wysokoprzetworzona żywność ma właściwości uzależniające, wpływając na ośrodek przyjemności, podobnie jak alkohol czy narkotyki3. Uzależnienie od jedzenia może się rozwijać już od pierwszego roku życia dziecka. Rodzice często podają dzieciom – pomimo przeciwwskazań – słodkie produkty, które, niezależnie czy zawierają cukier czy słodziki, przyzwyczajają dziecko do smaku dającego przyjemność. Układ nerwowy dziecka jest niedojrzały, stąd łatwiej o rozwój uzależnienia. Maluchy szybko uczą się, że słodycze łagodzą niepokój czy tęsknotę za mamą, a i od samych rodziców dostają je na pocieszenie czy w nagrodę4. Reklamy słodkich przekąsek oglądane przez najmłodszych także sprawiają, że smaczne jedzenie kojarzy im się ze szczęściem, miłością.
Badania wykazały, że pomimo pierwotnych założeń łączących food addiction z płcią żeńską, nie ma istotnych różnic między kobietami a mężczyznami w częstości jego występowania. Uzależnienie od jedzenia u obu płci współwystępuje z wysokim poziomem ekstrawersji, narcyzmu i lęku społecznego. Wyniki sugerują, że kobiety częściej sięgają po jedzenie w celu łagodzenia samotności, zaś mężczyźni – z powodu poczucia własnej nieskuteczności5.

Jak gminy mogą pomóc?

Gminy mogą podjąć wiele działań związanych z problemem uzależnienia od jedzenia:

  • potrzebna jest edukacja mieszkańców w zakresie rozumienia food addiction i jego konsekwencji dla jakości życia oraz rozpoznawania niepokojących objawów u siebie i u osób z bliskiego otoczenia. Warto zorganizować spotkanie ze specjalistą, podjąć dyskusję o możliwościach radzenia sobie i zapobiegania rozwojowi tego uzależnienia;
  • warto uświadamiać rodziców, że choć pierwsze użycie substancji psychoaktywnych, jak alkohol czy narkotyki, następuje zwykle w okresie adolescencji, w przypadku spożywania potencjalnie uzależniających produktów, większe ryzyko uzależnienia istnieje w okresie wczesnego dzieciństwa;
  • edukacja powinna także obejmować rolę dorosłych jako modeli w kształtowaniu zachowań żywieniowych dzieci. Jeśli rodzice mają podwyższony poziom uzależnienia od jedzenia, to ich dzieci również częściej wykazują tego rodzaju symptomy. Wpływ mają nie tylko nawyki żywieniowe rodziców, ale również biologiczna podatność na uzależnienia;
  • gmina powinna udostępniać, np. w postaci broszur czy ulotek, spis miejsc/placówek, do których mogą zgłosić się osoby z problemem uzależnienia od jedzenia czy kompulsywnego objadania się. Warto rekomendować:

– pomoc psychoterapeuty – podczas sesji pracuje się nad ujawnieniem przyczyn nadmiernego spożywania wybranych produktów, określeniem roli, jaką jedzenie pełni w życiu klienta, wspólnie podejmowane są próby wypracowania konstruktywnych strategii radzenia sobie ze stresem oraz odnalezienia innych źródeł przyjemności, które mogłyby zastąpić spożywane w nadmiarze produkty,

– w niektórych przypadkach potrzebna może być wizyta u psychiatry i włączenie leczenia farmakologicznego, zwłaszcza jeśli uzależnieniu od jedzenia towarzyszą zaburzenia odżywiania, depresja, lęk czy inne uzależnienia,

– konsultacje z dietetykiem, który dodatkowo może wspomagać i motywować do zmiany nawyków żywieniowych. W przypadku uzależnienia od jedzenia, konieczna może okazać się całkowita rezygnacja z produktów wyzwalających ich niepohamowane spożywanie,

– grupy Anonimowych Jedzenioholików, które działają według podobnych zasad, jak inne grupy samopomocowe, np. Anonimowi Alkoholicy czy Anonimowi Narkomani. Grupy te opierają się na Programie 12 Kroków, który uwzględnia różnorodne aspekty funkcjonowania. Na spotkaniach członkowie wspólnoty dzielą się doświadczeniami i trudnościami. Pomaga też tzw. indywidualny sponsor, czyli osoba o długim stażu we wspólnocie, która wspiera realizację programu zdrowienia.

Niektórzy wciąż bagatelizują uzależnienie od jedzenia, uważając je za wymówkę osób, które lubią objadać się słodyczami czy fast foodami. Inni uważają, że jest ono przejawem słabej woli. Pamiętajmy, że niektóre produkty spożywcze wpływają na nasz organizm uzależniająco, wywołując reakcje podobne do skutków nadużywania alkoholu czy sięgania po narkotyki. Wiedza chroni nas przed traktowaniem uzależnienia od jedzenia jako błahostki czy niedojrzałości emocjonalnej. Większa świadomość potrzebna jest osobom, które przejawiają symptomy tego uzależnienia, by łatwiej rozpoznawały problem i były gotowe poszukać dla siebie specjalistycznej pomocy

Agata Sierota


  1. https://food-forum.pl/artykul/konferencja-uzaleznienie-od-jedzenia-od-badacza-do-praktyka ↩︎
  2. https://www.strategiejst.pl/2024/04/22/destrukcyjne-sposoby-lagodzenia-napiecia/ ↩︎
  3. https://us.edu.pl/wydzial/wns/2023/03/03/uzaleznienie-od-jedzenia-jako-zgubny-sposob-radzenia-sobie-ze-stresem-wywiad-z-dr-edyta-charzynska-prof-us/ ↩︎
  4. https://twojezdrowie.rmf24.pl/badz-fit/zdrowe-odzywianie/news-dzieci-uzaleznione-od-jedzenia-problem-zaczyna sie-juz-od-1-,nId,7279975#crp_state=1 ↩︎
  5. https://www.mdpi.com/2072-6643/14/19/4041 ↩︎