Wszystkie dzieci mają prawo do życia bez przemocy. Tylko w jakim stopniu i kto respektuje to prawo? Z raportu FDDS „Dzieci się liczą 2022. Raport o zagrożeniach bezpieczeństwa i rozwoju dzieci w Polsce” wynika, że 41% dzieci doświadcza przemocy ze strony bliskich osób, a 51% ze strony rówieśników. W 2021 roku 1335 dzieci zostało odebranych z rodzin z powodu zagrożenia życia w związku z przemocą, a 52 572 dzieci umieszczono w pieczy zastępczej.
Przemoc wobec dzieci i zaniedbanie
Jaka jest skala krzywdzenia dzieci w Polsce? Dane dotyczące skali problemu przemocy można zasięgnąć ze statystyk urzędowych (policja, sądy, zespoły interdyscyplinarne ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie, centra pomocy i interwencji kryzysowej) oraz badań społecznych. Z lektury trzeciej już edycji raportu pt. Dzieci się liczą 2022. Raport o zagrożeniach bezpieczeństwa i rozwoju dzieci w Polsce Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wynika, że skala zagrożeń związanych z traumą doświadczanej przemocy, w tym przemocy seksualnej, cyberprzemocy i konsekwencjami krzywdzenia dzieci jest duża. Z badania społecznego pn. Ogólnopolska diagnoza skali i uwarunkowania krzywdzenia dzieci, badania przeprowadzonego w 2018 roku przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę na grupie dzieci i nastolatków w wieku 11-17 lat wynika, że 41% doświadczyło kiedykolwiek przemocy ze strony bliskiego dorosłego, a 27% w ciągu roku poprzedzającego badanie. W podziale na różne formy przemocy – 33% doświadczyło przemocy fizycznej ze strony bliskich dorosłych, a 20% przemocy psychicznej i emocjonalnej, 13% było świadkami przemocy, a ok. 7% doświadczyło zaniedbania fizycznego i emocjonalnego (Włodarczyk i in., 2018, za: Dzieci się liczą 2022). Natomiast przyglądając się wynikom badania FDDS z 2020 roku na grupie 500 nastolatków w wieku 13-17 lat, przeprowadzonego w czasie pierwszego lockdownu można dostrzec, że rodzina nie zawsze jest miejscem, w którym dziecko czuje się bezpiecznie i może liczyć na wsparcie dorosłych. Wyniki badania pokazały, że odpowiednio po 9% dzieci doświadczyło przemocy psychicznej ze strony bliskich dorosłych oraz zaniedbania emocjonalnego (Szredzińska, Włodarczyk, 2021, za: Dzieci się liczą 2022). Z kolei na podstawie badania retrospektywnego przeprowadzonego na grupie studentów z pięciu uczelni z różnych części Polski w 2017 roku można stwierdzić, że blisko połowa respondentów (45,93%) doświadczyła w dzieciństwie przemocy fizycznej ze strony rodziców lub opiekunów. Spośród badanych 16,68% było popychanych, szarpanych, bitych otwartą dłonią lub obrzucanych przedmiotami przez rodziców/opiekunów, a 41,26% respondentów przyznało, że dostawało klapsy co najmniej kilka razy w roku (Makaruk i in., 2018, za: Dzieci się liczą 2022). Tymczasem w innym badaniu rodzice zapytani (badanie na zlecenie FDDS) o stosowanie kar fizycznych wobec dzieci w większości deklarowali, że nigdy nie uderzyli swojego dziecka w twarz, nie szczypali, nie ciągnęli za włosy ani nie bili pasem. 1% rodziców przyznało, że stosuje takie kary fizyczne często, 2% przyznało się do częstego bicia ręką, a 22% odpowiedziało, że przynajmniej raz uderzyło ręką swoje dziecko. Niestety nadal klapsy stosuje 49% rodziców (dotyczy to odpowiedzi „przynajmniej raz”), w tym do kilkukrotnego zastosowania tej „metody wychowawczej” przyznało się 32%, a do stosowania często – 4%. Warto przyjrzeć się także danym urzędowym. W 2021 roku liczba osób małoletnich, objętych procedurą „Niebieskie Karty” ze względu na podejrzenie doświadczania przemocy wynosiła 11 129, co stanowi 15% wszystkich osób, co do których istniało podejrzenie, że były pokrzywdzone przemocą. Liczba dzieci, które zostały odebrane z rodziny w sytuacji bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia wyniosła 1335. Dodatkowo ze statystyk policyjnych wynika, że rocznie od 3 do prawie 4 tys. dzieci małoletnich jest po krzywdzonych przestępstwem z art. 207 Kodeksu karnego, czyli doświadczyły fizycznego i psychicznego znęcania się.
Na przestrzeni kilku ostatnich lat widać, że maleje liczba założonych „Niebieskich Kart”, co nie oznacza jednak, że maleje skala przemocy. Wiele przypadków krzywdzenia dzieci nie jest zgłaszanych żadnym służbom, a co za tym idzie – dzieci doświadczające, często wielu rodzajów przemocy jednocześnie, nie są objęte pomocą i wsparciem żadnej instytucji. Nierzadko dzieje się tak, że o cierpieniu tych dzieci dowiadujemy się z doniesień medialnych, a wielokrotnie wówczas na jakąkolwiek pomoc jest już za późno.
Wykorzystywanie seksualne
Z danych policji wynika, że w 2021 roku ponad 600 osób małoletnich rocznie było pokrzywdzonych przestępstwem na tle seksualnym (art. 200 § 1 kk – „obcowanie płciowe z osobą poniżej 15 r.ż.), a 100 małoletnich doświadczyło zgwałcenia (z art. 197 § 3 kk). Wśród osób pokrzywdzonych przestępstwami związanymi z seksualnością większość stanowią dziewczyny, ponad 80%. Warto jednak pamiętać, na co wskazują autorzy raportu, że skala problemu doświadczania przemocy seksualnej przez dzieci jest większa, bowiem dane policyjne pokazują sytuacje uznane za przestępstwo, zdarzenia ujawnione i udowodnione w procedurze prawnej, co jest szczególnie trudne, gdy sprawcą wykorzystywania seksualnego jest osoba z najbliższego otoczenia dziecka. Więcej informacji o przemocy seksualnej można uzyskać z badań społecznych. W badaniu FDDS z 2018 roku ogółem 7% nastolatków (osoby w wieku 11-17 lat) doświadczyło wykorzystywania seksualnego z kontaktem fizycznym, a 20% – bez kontaktu fizycznego. Wykorzystania seksualnego ze strony rówieśnika doświadczyło 4% nastolatków, a w dalszej kolejności – kontaktu seksualnego przed 15 r.ż. z osobą dorosłą (2%), niechcianego dotyku ze strony znajomego dorosłego (2%) oraz niechcianego dotyku ze strony obcego dorosłego (2%). Najmniej badanych doświadczyło komercyjnego wykorzystania seksualnego – 0,5% (Włodarczyk i in., 2018, za: Dzieci się liczą 2022). Natomiast we wspomnianym powyżej badaniu z 2020 roku na grupie 500 nastolatków w pierwszym okresie pandemii – wykorzystywania seksualnego z kontaktem fizycznym doświadczyło 2,6% badanych, a bez kontaktu fizycznego – 9,2% respondentów. Wykorzystywanie seksualne bez kontaktu fizycznego miało formę otrzymywania niechcianych nagich zdjęć (5,2%), słownej przemocy seksualnej (4,6%) i werbowania w internecie do celów seksualnych (3,4%). Wykorzystywanie seksualne z kontaktem fizycznym miało formę niechcianego kontaktu seksualnego z osobą dorosłą (1,8%), rówieśnikiem (1,2%) lub kontaktu seksualnego osoby przed ukończeniem 15 r.ż. z dorosłym (1,0%), czyli poniżej prawnego minimalnego wieku, w którym można wyrazić zgodę na kontakt seksualny.
Przemoc rówieśnicza
Skala przemocy rówieśniczej jest dość trudna do zbadania ze względu na różnorodność definicji i różne formy tej przemocy. Najczęściej w badaniach pojawiają się takie przejawy tej przemocy, jak: napaść zbiorowa ze strony obcych rówieśników, przemoc fizyczna ze strony znajomych rówieśników lub rodzeństwa, znęcanie się ze strony znajomych rówieśników (bullying), przemoc psychiczna (lub emocjonalna) ze strony rówieśników oraz przemoc podczas randki ze strony chłopaka/dziewczyny. Jeśli chodzi o dane urzędowe dotyczące przemocy rówieśniczej, to mamy jedynie dane z policji rejestrujące zdarzenia, które miały miejsce na terenie szkół i innych placówek oświatowych. W 2021 roku były to najczęściej przestępstwa związane z kradzieżami (664 przypadki), kradzieżami z włamaniem (275 przypadków) i uszczerbkiem na zdrowiu (260 przypadków). Natomiast z Ogólnopolskiej diagnozy skali i uwarunkowania krzywdzenia dzieci z 2018 roku wynika, że przemocy rówieśniczej w swoim życiu doświadczyło aż 57% dzieci i młodzieży, a co trzecia osoba (36%) doznała jej w ciągu roku poprzedzającego badanie. W podziale na różne formy doświadczanej przemocy widać, że najczęściej dzieci i młodzież doświadcza ze strony rówieśników – przemocy fizycznej (42% badanych doświadczyło jej kiedykolwiek, a 23% – w roku poprzedzającym badanie), psychicznej (odpowiednio – 29% i 14%), napaści zbiorowej (odpowiednio – 18% i 8%), znęcania się (odpowiednio – 14% i 7%) oraz przemocy na randce (kiedykolwiek w życiu – 6% i 2% w roku poprzedzającym badanie). Odsetek osób wykorzystanych seksualnie przez rówieśnika, poprzez dotykanie intymnych części ciała, wyniósł 4% w ciągu całego życia i 2% w roku poprzedzającym badanie (Włodarczyk i in., 2018, za: Dzieci się liczą 2022).
Niestety Polska jest krajem, w którym przemoc rówieśnicza jest bardzo mocno rozpowszechniona. Wyniki międzynarodowego badania z 2018 roku EU Kids Online (Smahel i in., 2020, za: Dzieci się liczą 2022) na grupie dzieci i młodzieży w wieku 9-16 lat pokazały, że wśród 16 badanych państw nasz kraj jest na pierwszym miejscu, zarówno jeśli chodzi o osoby doświadczające krzywdzenia ze strony rówieśników – 40%, jak i w przypadku osób deklarujących stosowanie przemocy rówieśniczej (38%). Ponadto w Polsce płeć jest czynnikiem mającym wpływ na stosowanie przemocy – więcej chłopców deklarowało stosowanie zachowań przemocowych wobec rówieśników – 41% (vs. 33% dziewcząt deklarujących takie zachowania). Drugim czynnikiem mającym wpływ na stosowanie przemocy jest wiek osób badanych – 33% badanych w wieku 9-11 lat, 44% osób w grupie 12-14 lat oraz w grupie 15-16-latków wiktymizacji doświadczyło aż 49% badanych. Natomiast jeśli chodzi o stosowanie przemocy rówieśniczej – w najmłodszej grupie 9-11 lat było to 27% badanych, w grupie 12-14-latków – już 41%, a w najstarszej grupie 15-16-latków do stosowania przemocy wobec rówieśników przyznała się ponad połowa badanych (53%).
Cyberprzemoc
Zjawisko cyberprzemocy i inne nadużycia w sieci są dość trudne do porównania w statystykach badawczych, ponieważ różnie jest ono definiowane w różnych badaniach. W statystykach urzędowych (np. danych policji) nie ma wyszczególnionej kategorii cyberprzemocy. Natomiast warto przytoczyć wyniki najnowszych badań społecznych. W badaniu Nastolatki 3.0 z 2020 roku zrealizowanego w grupie 1733 nastolatków w wieku szkolnym okazało się, że 29,7% osób badanych doświadczyło wyzywania w sieci, a 22,8% poniżania lub ośmieszania. Co dziewiąty nastolatek doświadczył podszywania się (11%), a co dziesiąty (10,5%) – był szantażowany. Ponad 10% nastolatków przyznało, że w internecie zostały rozpowszechnione kompromitujące ich materiały (Lange, 2021, za: Dzieci się liczą 2022). W badaniach międzynarodowych – w przytaczanym badaniu EU Kids Online – cyberprzemocy doświadczyło 40% badanych, a do sprawstwa przyznało się 38% badanych. Natomiast wyniki badania WHO Health Behaviour in School-aged Children (HBSC, Inhchay i in., 2020, za: Dzieci się liczą 2022) z 2018 roku pokazały, że 17% jedenastolatków, 19% trzynastolatków i 20% piętnastolatków doświadczyło cyberprzemocy 2–3 razy w miesiącu lub częściej (tu cyberprzemoc określano jako wysyłanie obraźliwych wiadomości lub publikację obraźliwych treści na czyjś temat). Niestety na tle innych krajów europejskich były to stosunkowo wysokie wyniki, szczególnie w grupie 15-latków (Polska zajęła trzecie miejsce wśród 44 badanych państw, jeśli chodzi o cyberprzemoc doświadczaną i stosowaną przez 15-latki).
Konsekwencje doświadczania przemocy
Wyniki wielu badań potwierdzają, że doświadczanie przemocy ma zarówno bezpośrednie skutki w postaci obrażeń ciała, pogorszenia stanu zdrowia, stanów lękowych, obniżonego nastroju, lęku społecznego, zachowań destrukcyjnych, prób samobójczych, ale także długoterminowe, które w przypadku krzywdzonych dzieci rezonują negatywnymi konsekwencjami w życiu dorosłym. We wspomnianym już badaniu na grupie studentów z pięciu uczelni z różnych części Polski w 2017 roku, które przeprowadzono przy pomocy kwestionariusza Adverse Childhood Experience (ACE) dotyczącego negatywnych doświadczeń z dzieciństwie, okazało się, że istnieje duży związek pomiędzy doświadczeniem krzywdzenia a zachowaniami szkodliwymi dla zdrowia. Wśród takich zachowań można wymienić: wczesne (przed 15 r.ż.) palenie papierosów, używanie substancji psychoaktywnych, nadużywanie i ryzykowne picie alkoholu, próby samobójcze. Ponadto wczesna inicjacja seksualna (poniżej 16 r.ż.), duża liczba partnerów seksualnych, samookaleczanie się, ucieczki z domu, nieobecność w pracy lub na uczelni z powodu stresu lub złego samopoczucia. Warto także podkreślić, że najsilniejsze korelacje zaobserwowano pomiędzy doświadczaniem emocjonalnej i zaniedbania emocjonalnego a próbami samobójczymi oraz samookaleczeniami. Ale także osoby, które doświadczały przemocy fizycznej i były świadkami przemocy również podejmowały próby samobójcze i okaleczały się (Makaruk i in., 2018, za: Dzieci się liczą 2022).
Szansa na poprawę sytuacji
Autorzy raportu na podstawie zebranych danych dotyczących sytuacji dzieci w Polsce zamieszczają rekomendacje skierowane do wszystkich instytucji i podmiotów odpowiedzialnych za ochronę dzieci przed krzywdzeniem. Jest to szansa na poprawę jakości życia dzieci i zniwelowania krzywd, jakich doświadczają najmłodsi członkowie naszego społeczeństwa. W najnowszej, trzeciej edycji raportu szczególny nacisk położony jest na wprowadzenie (wzorem innych krajów) wyspecjalizowanych służb ochrony dzieci, które będę odpowiedzialne za przeciwdziałanie krzywdzeniu dzieci i koordynację działań na rzecz ich ochrony, stworzenie specjalistycznych ośrodków opartych na modelu współpracy między różnymi służbami, w których dziecko poszkodowane przestępstwem i jego opiekunowie mogliby otrzymać kompleksowe wsparcie: psychologiczne, prawne, medyczne i socjalne w jednym miejscu. Ponadto warto poddawać wnikliwej systemowej analizie każdy przypadek śmierci dziecka czy poważnego uszczerbku na zdrowiu w wyniku krzywdzenia lub z przyczyn niewyjaśnionych, aby w ten sposób skontrolować skuteczność wdrożonych procedur i rozwiązań oraz zaproponować ewentualne usprawnienia i zmiany. Jako dorośli sprawujący opiekę nad małoletnimi, mamy dużo do zrobienia w kwestii zapewnienia dzieciom i młodzieży bezpiecznego środowiska dla ich rozwoju.
Lektura raportu jest gorzką pigułką do przełknięcia, ale wiedza dotycząca skali krzywdzenia dzieci jest pierwszym krokiem do zmian, które mogą się zacząć już dzisiaj, od naszych małych światów, od przyjrzenia się naszym relacjom z dziećmi. Tyle na pewno możemy zrobić w wymiarze jednostkowym, co przełoży się na szerszą perspektywę społeczną, i w dalszej kolejności – być może także instytucjonalną, systemową. Oby diagnoza sytuacji dzieci w Polsce w kolejnych latach napawała większym optymizmem.
Artykuł powstał na podstawie Dzieci się liczą 2022. Raport o zagrożeniach bezpieczeństwa i rozwoju dzieci w Polsce. FundacjaDajemy Dzieciom Siłę, Warszawa 2022. Cały raport jest dostępnyna stronie FDDS pod linkiem: https://fdds.pl/co-robimy/raporty-z-badan/2022/dzieci-sie-licza-2022.html.
Katarzyna Kulesza, dziennikarka i redaktorka
Tekst ukazał się w numerze 5/2023 „Świata Problemów”