
Higiena cyfrowa nigdy nie będzie zamkniętym zbiorem zasad, bo technologia wciąż ewoluuje, a wraz z nią zmienia się tryb życia. Musimy więc być gotowi do stałego obserwowania siebie oraz naszego stosunku do urządzeń elektronicznych, z których korzystamy na co dzień.
Higiena cyfrowa to jedno z najmodniejszych i najpopularniejszych pojęć używanych ostatnio w debatach na temat zdrowego używania smartfonów czy komputerów. Wiele się o niej mówi – choć nie ma jednej, precyzyjnie określonej definicji.
Może to być świadome działanie ograniczające czas spędzany z telefonem, w serwisach społecznościowych i innych aplikacjach. Ale też postawa życiowa i wynikające z niej odpowiedzialne używanie zasobów sieci. Może być też wszystkim, co sprzyja świadomemu używaniu smartfonu czy komputera – tak opisują choćby autorzy badania na temat higieny cyfrowej Polaków.
Problem dostrzegli psycholodzy, naukowcy, badacze, pedagodzy, ale także politycy i ludzie odpowiedzialni za profilaktykę e-uzależnień. – Cyfrowa higiena to dziś kluczowy element naszego funkcjonowania w internecie. Umiejętność ustalenia właściwych proporcji – takich, które pozwolą inwestować w świat online i offline tyle samo czasu i uwagi – staje się wręcz niezbędną kompetencją cyfrową. Powinniśmy ją kształtować wszyscy: zarówno dorośli, jak i dzieci czy młodzież, bowiem każdy z nas może odczuć na swojej skórze konsekwencje nadmiernego przywiązania do internetu, smartfonu i, ogólnie rzecz biorąc, nowych technologii. Dlatego zachęcam: zacznijmy małymi krokami, wprowadzajmy stopniowo zdrowe cyfrowe nawyki, znajdujmy coraz więcej czasu na aktywności poza siecią – mówił Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji1.
Czy nadużywanie urządzeń elektronicznych to tylko domena dzieci?
Przyjrzyjmy się, czy rzeczywiście mamy z tym problem. Jak wygląda to zjawisko, zarówno w skali całego kraju, jak i w różnych grupach wiekowych? Według najnowszych badań CBOS, z internetu korzysta ponad ośmiu na dziesięciu Polaków w wieku 15 lat lub więcej (83,3 proc.). Zdecydowana większość badanych (70,6 proc.) jest online codziennie lub prawie codziennie. Blisko połowa użytkowników mediów społecznościowych w zasadzie cały czas jest online, na bieżąco otrzymując powiadomienia i reagując na nie (46,5 proc.).
Zagrożenie problemowym korzystaniem z internetu jest zależne przede wszystkim od wieku użytkowników – dotyczy najmłodszych respondentów, mających od 15 do 17 lat (12,6 proc.). Także zagrożenie problemowym korzystaniem z mediów społecznościowych zależy od wieku. Większość badanych w wieku 15 lat lub więcej ma swój profil w serwisie społecznościowym (60 proc.), a wśród użytkowników internetu obecność w mediach społecznościowych deklaruje zdecydowana większość (72 proc.). Tu znów, bardziej zagrożone nim są osoby poniżej 25. roku życia (7,7 proc. zagrożonych). W tej grupie kluczowe znaczenie ma z kolei płeć. Młode kobiety są kilkakrotnie bardziej zagrożone problemowym korzystaniem z mediów społecznościowych niż młodzi mężczyźni (11,3 proc. wobec 4,1 proc.). Udział zagrożonych problemowych korzystaniem z portali społecznościowych różni się w zależności od platform – stosunkowo wysoki odsetek osób z grupy ryzyka notujemy wśród zarejestrowanych na TikToku (8,2 proc.), Snapchacie (7,9 proc.), YouTubie (6,7 proc.) oraz Twitchu (6,2 proc.).
Wyniki badań Fundacji Badań Społecznych2 uzupełniają te dane o informacje dotyczące dzieci i młodzieży (7–14 lat):
● mniej niż 5 proc. uczniów szkół podstawowych w ogóle nie używa smartfona;
● 86,3 proc. używa go codziennie, w tym aż 41,6 proc. więcej niż przez dwie godziny dziennie, czyli dwu- lub trzykrotnie dłużej niż sugerują zalecenia profilaktyczne dla osób w wieku 7–14 lat;
● aż 23,3 proc. uczniów i 17,1 proc. uczennic znajduje się w grupie podwyższonego ryzyka e-uzależnienia. Łącznie 28,4 proc. uczniów nadużywa technologii cyfrowych i potrzebuje profilaktyki wskazującej, a 7,2 proc. już może zmagać się z uzależnieniem i potrzebować pogłębionej terapii;
● najpopularniejszą e-aktywnością wśród uczniów jest przeglądanie krótkich filmików w internecie. Uczniowie częściej wykorzystują e-media do takiej rozrywki niż do kontaktów z rodziną i znajomymi czy szukania materiałów edukacyjnych;
● tylko co czwarty uczeń nie wykazuje ryzyka rozwoju e-uzależnienia (26,6 proc.);
● badani rodzice, pytani o e-uzależnienia, mają skłonność do zaniżania ocen ryzyka u swoich dzieci, zaś sami uczniowie istotnie częściej oceniają własne zachowania online jako problemowe.
Dorośli mają także problem
A jak używają nowoczesnych technologii dorośli? Współautorka Ogólnopolskiego Badania Higieny Cyfrowej, Magdalena Bigaj, powiedziała dobitnie: – Przy zakupie smartfonu powinniśmy dostawać ulotkę z ostrzeżeniem: Drogi użytkowniku, musisz wiedzieć, że telefon bardzo silnie oddziałuje na ośrodek nagrody w twoim mózgu. Od teraz, za każdym razem, kiedy o nim pomyślisz, twój mózg będzie produkował dodatkowe ilości dopaminy. Pamiętaj, aby pracować na swoją samokontrolą i samoregulacją3.
Skąd tak zdecydowane słowa? Odpowiedź znajdziemy w wynikach badań dotyczących higieny cyfrowej Polaków[2]4. Jak się okazuje:
- tylko 14,3 proc. badanych kontroluje swój czas ekranowy;
- tylko 21,9 proc. dorosłych ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze;
- tylko 7,7 proc. osób unika sprawdzania powiadomień za każdym razem, gdy zauważą ich nadejście;
- tylko 20,3 proc. badanych usuwa telefon z zasięgu wzroku wykonując czynności wymagające skupienia;
- tylko 9,3 proc. badanych unika używania urządzeń ekranowych przed snem, a 18,1 proc. unika kładzenia telefonu przy lub w łóżku przed zaśnięciem;
- tylko co piąta osoba unika podjadania w czasie używania urządzeń ekranowych, a co czwarta spożywa posiłki bez telefonu w zasięgu wzroku;
- tylko 22,8 proc. osób znajduje codziennie przynajmniej 30 minut na sport;
- tylko 32,3 proc. osób podczas spotkań offline trzyma telefon poza zasięgiem wzroku i wycisza go, jeśli to jest możliwe;
- ok. 2/3 badanych respektuje przepisy ruchu drogowego dotyczące używania urządzeń ekranowych będąc w roli pieszych lub kierujących pojazdem.
A zatem sami dorośli nie przestrzegają zasad higieny cyfrowej. Oczekują od dzieci tego, czego sami nie potrafią robić. I tutaj zataczamy błędne koło, ponieważ – jak podkreślają eksperci z Fundacji Badań Społecznych – kluczowa dla zapobiegania e-uzależnieniom jest dobra, bezpieczna, oparta na akceptacji i otwartości emocjonalnej relacja dziecka z rodzicem/opiekunem. Jak ją tworzyć, jeśli cały czas jest się emocjonalnie nieobecnym, bo „siedzi się w telefonie”?
Rola rodzica jest nieoceniona
To, jak rodzic modeluje zachowania dziecka – czyli to, co sam robi, a co dziecko obserwuje i potem powtarza – ma zasadnicze znaczenie. Co więcej, to właśnie nadużywanie e-mediów przez rodziców okazało się jednym z najbardziej złożonych czynników ryzyka uzależnienia u dzieci. Podnosiło bowiem prawdopodobieństwo e-uzależnienia u dziecka zarówno w sposób bezpośredni (uczenie się przez obserwację), jak i pośrednio. A rodzice, którzy sami nadużywali nowych technologii, częściej nawiązywali z dzieckiem słabszą więź (co samo w sobie zwiększa ryzyko e-uzależnienia), a tym samym mniej wspierali dziecko w efektywnym radzeniu sobie z problemami w świecie realnym (co dodatkowo zwiększa zagrożenie, że dziecko zacznie problemowo używać nowych technologii, aby poradzić sobie z codziennymi trudnościami).
Fundacja Badań Społecznych udowodniła także, że:
● to nie cechy dziecka, a cechy rodzica i relacji dziecko–rodzic są kluczowymi czynnikami podnoszącymi ryzyko pojawienia się e-uzależnień;
● nie da się realnie pomóc dziecku nadużywającemu e-mediów bez pracy z jego rodzicami/opiekunami. Programy profilaktyczne i terapeutyczne powinny wpływać na zmianę nawyków zarówno dzieci, jak i ich rodziców. Może to odbywać się poprzez uświadamianie problemu, zwiększanie wiedzy, wprowadzanie zasad higieny cyfrowej, a także poprawę relacji rodzinnych oraz psychoedukację w zakresie kompetencji emocjonalnych i społecznych. Wczesna profilaktyka problemowego używania e-mediów wśród dzieci powinna rozpoczynać się od zmiany wzorców zachowań rodziców i opiekunów, ponieważ to oni, jako pierwsi, modelują u dzieci skłonność do nadużywania technologii cyfrowych. Dodatkowo, nadużywanie technologii przez rodziców przyczynia się do gorszej jakości relacji z dzieckiem.
Niestety, w przypadku dzieci samo ograniczanie dostępu do e-mediów, limitowanie czasu spędzanego z ekranem, przestrzeganie zasad bezpiecznego użytkowania nowych technologii nie przynosi trwałej redukcji zagrożenia e-uzależnieniem. Do skutecznej zmiany zachowań dziecka konieczne jest zwiększenie jego psychologicznych zasobów do radzenia sobie z codziennymi trudnościami.
Jak wdrażać higienę cyfrową w domu – krok po kroku
Jak mówi Magdalena Bigaj, higiena cyfrowa nigdy nie będzie zamkniętym zbiorem zasad, bo technologia wciąż ewoluuje, a wraz z nią zmienia się nasz tryb życia. Musimy więc być gotowi do stałego obserwowania siebie oraz własnego stosunku do urządzeń elektronicznych, z których korzystamy na co dzień. Zasady korzystania z urządzeń ekranowych powinny dotyczyć wszystkich domowników. Dzieci muszą widzieć odbicie tych zasad w naszym zachowaniu – tak, żeby same chciały je przyjąć.
Co należy do podstawowych zasad higieny cyfrowej? Porady można znaleźć zarówno we wspominanym raporcie, jak i na stronach ministerstwa cyfryzacji5. Oto przykładowe z nich:
- kontrola czasu spędzanego przed ekranem – w przypadku używania urządzeń elektronicznych przez dzieci, limitowanie go pod względem ilości (jak długo dzieci go używają?) i jakości (co dzieci oglądają?);
- dodatkowo w przypadku dzieci: stosowanie aplikacji do kontroli rodzicielskiej;
- w przypadku dorosłych: kontrolowanie czasu spędzanego na rozrywce;
- odkładanie telefonu na dwie godziny przed położeniem się spać – najlepiej zostawianie go poza sypialnią;
- odkładanie telefonu na czas posiłku;
- celebrowanie wspólnie spędzanego czasu – także poprzez odłożenie telefonu na bok;
- zadbanie o to, by po przebudzeniu telefon nie był pierwszą rzeczą, na którą kierujemy wzrok;
- zmiana kolorów wyświetlacza na czarno-białe, aby ograniczyć chęć używania telefonu. Wieczorem można zaś przyciemnić wyświetlacz;
- unikanie trzymania przy sobie telefonu przez cały czas – np. nienoszenie go przy sobie w domu;
- ograniczanie liczby powiadomień w telefonie, komputerze – np. wyłączanie dźwięków powiadomień, wibracji, powiadomień tekstowych na wygaszonym ekranie;
- unikanie sprawdzania wiadomości i powiadomień w telefonie, komputerze za każdym razem, gdy zauważy się ich nadejście;
- usuwanie telefonu z zasięgu wzroku podczas wykonywania czynności wymagających skupienia (np. podczas pracy, nauki, medytacji, modlitwy);
- dobieranie treści, które chce się widzieć w internecie – np. świadome klikanie na przycisk „lubię to” czy „obserwuj” na Facebooku, po to, by unikać treści, które źle na nas wpływają;
- niezastępowanie wszystkich czynności aplikacjami – w miarę możliwości trenowanie mózgu i pamięci za pomocą czynności, które nie są związane z używaniem telefonu czy komputera;
- znajdowanie czasu na relaks i odpoczynek bez telefonu i innych urządzeń;
- poszukanie aktywności i zajęć offline – zamiast po raz kolejny rozmawiać z kimś poprzez komunikator, spotkaj się z nim na żywo;
- korzystanie z „cyfrowych detoksów”;
- ustalenie godzin dostępności w przypadku pracy zdalnej. Nie pozwól, aby praca była obecna w twoim życiu 24/7;
- używanie urządzeń analogowych, jeśli jest to możliwe – np. zamiast sprawdzać godzinę na telefonie, korzystaj z zegara.
Badacze i eksperci z Fundacji Badań Społecznych podkreślają, że najważniejsze, co zapobiega e-uzależnieniom u dzieci, to dobra relacja z rodzicem. Jeśli będziemy stosować chociażby część wymienionych powyżej zasad, automatycznie pojawi się więcej czasu wolnego – w tym na bezpośrednie spotkania i rozmowy z bliskimi. Wielu ekspertów zauważa, że dobrym pomysłem, na początek zmian, jest zabranie dziecka „na randkę”. Ma to być wspólne wyjście – choćby na spacer, do lasu – bez telefonu czy innych urządzeń ekranowych.
Maja Ruszpel
- https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/cyfrowa-higiena-i-bezpieczenstwo-w-sieci-z-ogolnopolska-siecia-edukacyjna ↩︎
- Fundacja Badań Społecznych w latach 2022-2023 roku zrealizowała badanie pt. „Nadużywanie mediów elektronicznych przez dzieci i młodzież: badanie rozpowszechnienia problemu, jego determinantów i nowej interwencji profilaktycznej redukującej skalę problemu”. Celem projektu była analiza nasilenia problemu nadużywania nowych technologii cyfrowych przez uczniów w wieku 7-14 lat oraz weryfikacja czynników ryzyka i czynników chroniących związanych z tym zjawiskiem, w tym cech indywidualnych i relacyjnych leżących po stronie dziecka, rodzica i systemu rodzinnego. ↩︎
- https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-ekspertka-musimy-ucywilizowac-korzystanie-ze-smartfonow-inac,nId,6660830#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome ↩︎
- https://cyfroweobywatelstwo.pl/wp-content/uploads/2023/03/Ogolnopolskie-Badanie-Higieny-Cyfrowej-2022_Raport.pdf ↩︎
- https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/czym-jest-cyfrowa-higiena ↩︎