Procedura zobowiązania do leczenia odwykowego – pytania i odpowiedzi 

Zdjęcie ilustracyjne / fot. National Cancer Institute / źródło Unsplash

Zebraliśmy dla Państwa odpowiedzi na pytania najczęściej kierowane do KCPU oraz zadawane podczas szkoleń, a dotyczące realizacji procedury zobowiązania do leczenia odwykowego. Przyjęliśmy formułę pytań i odpowiedzi, uznając, że taki sposób ułatwi zrozumienie przekazywanych treści i uporządkuje informacje.

W tytule użyliśmy sformułowania pochodzącego z ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi – leczenie odwykowe – ale chcemy wyraźnie podkreślić, że jest ono historyczne i sprzeczne z aktualną formą leczenia. Istotnie, w Polsce do roku 1982, na podstawie ustawy o zwalczaniu alkoholizmu, funkcjonowało obowiązkowe leczenie, ale były to czasy stosowania tzw. awersyjnych metod „leczenia”, które miały „oduczyć alkoholika” picia. Natomiast od początku lat 80. ubiegłego wieku zaczął się proces profesjonalizacji leczenia i odejścia od podawania Anticolu czy wszywania Esperalu na rzecz psychoterapii uzależnienia. Właśnie pomoc i praca terapeutyczna stanowi dziś ofertę w placówkach leczenia uzależnień. Nie nazywamy ich już placówkami leczenia odwykowego właśnie ze względu na formę leczenia, jaką jest psychoterapia, a nie metody odwykania. 

  1. Czy osobę zobowiązaną można sądownie zmusić do leczenia odwykowego? 
    Nie. Procedura zobowiązania do leczenia odwykowego na mocy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi nie jest tym samym, co przymusowe leczenie osoby chorej psychicznie, regulowane w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego. 
  2. Czy istnieje procedura, zgodnie z którą można wobec osoby uzależnionej zastosować przymus na czas leczenia? 
    Nie. Nie da się zmusić do leczenia osoby uzależnionej od alkoholu. Nie tylko dlatego, że nie przewiduje tego prawo, ale przede wszystkim dlatego, że terapia wymaga aktywnego udziału pacjentów, ich motywacji i zaangażowania w pracę nad celami uzgodnionymi z terapeutą. 
  3. Czy procedura zobowiązania do leczenia odwykowego zawiera elementy przymusu? 
    Tak. Sądowe postanowienie oznacza, że osoba zobowiązana ma obowiązek zgłosić się zgodnie z terminem wyznaczonym w postanowieniu i w określonej placówce, a jeśli tego nie zrobi, sąd powinien zostać o tym poinformowany przez tę placówkę lub kuratora, i może wtedy zarządzić doprowadzenie zobowiązanego przez policję. Dodatkowo postanowienie sądu w sprawie zobowiązania do leczenia odwykowego zastępuje zgodę pacjenta na leczenie, które – co do zasady – wymagane jest na podstawie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. To z kolei oznacza, że kierownik placówki leczenia uzależnień czy inna osoba przyjmująca na leczenie, nie powinna pytać zobowiązanego o zgodę.
  4. Czy placówka leczenia uzależnień może użyć przymusu i zatrzymać osobę zobowiązaną, jeśli ta chce opuścić całodobowy oddział? 
    Nie. Osoby uzależnione nie są leczone przymusowo i nie przebywają co do zasady w zamkniętych oddziałach szpitalnych. W każdej chwili pacjent może opuścić całodobowy oddział, tak jak może nie przyjść na kolejne zajęcia w poradni. Należy wówczas powiadomić o tym sąd. 
  5. Jakie są poszczególne etapy procedury? 
    Procedura nie jest opisana w sposób szczegółowy w ustawie (a szkoda – popatrzmy dla porównania na procedurę „Niebieskie Karty”, która jest uregulowana dosyć precyzyjnie), ale na podstawie jej zapisów można pokazać kolejne etapy:
  • wpłynięcie wniosku do gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, czyli rozpoczęcie procedury. Należy dodać, że gminna komisja może rozpocząć procedurę także z własnej inicjatywy, 
  • rozmowa z wnioskodawcą i etap zbierania materiałów dowodowych, które mają uzasadnić, czy zachodzą przesłanki wskazane w ustawie jako wymagane do skierowania sprawy do sądu (czyli uzależnienie i jedna z przesłanek o charakterze społecznym),
  • rozmowa z osobą zobowiązaną, jeśli ta się zgłosi,
  • rozmowa może skutkować następującymi decyzjami – osoba zobowiązana podejmie dobrowolnie leczenie i gminna komisja za zgodą tej osoby może monitorować, czy uczestniczy ona w terapii. W innym przypadku procedura jest kontynuowana według schematu poniżej,
  • skierowanie na badanie przez biegłych i włączenie opinii biegłych do dokumentacji (jeśli badanie zostanie zrealizowane). Niektóre gminne komisje, po otrzymaniu opinii biegłych potwierdzającej uzależnienie, zapraszają ponownie osobę zobowiązaną na spotkanie z komisją i jest to prawidłowe działanie. Czasem zdarza się, że na tym etapie, czyli po badaniu biegłych, osoba zobowiązana decyduje się na podjęcie leczenia, 
  • wniosek do sądu (jeśli osoba zobowiązana, mimo stwierdzenia u niej przez biegłych  uzależnienia, nie wyraża zgody na dobrowolne leczenie lub jeśli do badania nie doszło, ale z materiału dowodowego wynika, że możemy mieć do czynienia z osobą uzależnioną i dodatkowo mamy uzasadnienie dla przynajmniej jednej z czterech przesłanek wskazanych w ustawie),
  • rozprawa sądowa i postanowienie sądu (tu rekomendowany jest udział gminnej komisji jako strony postępowania),
  • środki odwoławcze (gminnej komisji przysługuje prawo do wniesienia apelacji do drugiej instancji – sądu okręgowego). 

6. Czy gminna komisja prowadzi procedurę, jeśli osoba zobowiązywana się nie zgłosi?
Tak. Fakt niezgłoszenia się na wezwanie gminnej komisji nie wstrzymuje procedury. Komisja prowadzi procedurę, jeśli ze złożonego wniosku wynika podejrzenie uzależnienia (wystarczy podejrzenie, ostatecznie potwierdzi to badanie biegłych wykonane albo na zlecenie gminnej komisji, albo na polecenie sądu) oraz uzasadniona jest chociażby jedna przesłanka społeczna. 

7. Czy brak opinii biegłych kończy procedurę w gminnej komisji? Nie. Zgodnie z ustawą gminna komisja kieruje na badanie przez biegłych i to jest jej obowiązek, natomiast gminna komisja nie ma możliwości przymusowego doprowadzenia takiej osoby na badanie. Jeśli nie uda się przeprowadzić takiego badania, a z posiadanej dokumentacji wynika, że istnieją przesłanki ustawowe – czyli podejrzenie uzależnienia i choć jedna przesłanka społeczna – to gminna komisja kieruje sprawę do sądu, który może zarządzić badanie obowiązkowe. 

8. Czy gminna komisja może zapraszać na rozmowę świadków wskazanych przez wnioskodawcę? Nie. Ochrona danych osobowych nie zezwala na zapraszanie świadków bez zgody osoby, wobec której prowadzona jest procedura. A zatem, jeśli wnioskodawca wskaże z imienia i nazwiska świadka, który mógłby potwierdzić np. sposób picia osoby uzależnionej czy jej zachowanie po alkoholu, to gminna komisja nie może tej osoby zaprosić, ponieważ wiązałoby się to z ujawnieniem danych osoby zobowiązanej oraz faktu prowadzenia wobec niej procedury zobowiązania do leczenia odwykowego. Natomiast gminna komisja może, i powinna, przekazać we wniosku do sądu dane świadka, a nawet zwrócić się do sądu o wezwanie tej osoby celem złożenia zeznań w sprawie. W ten sposób gminna komisja ani wnioskodawca nie tracą świadka i ważnych informacji dowodowych. 

9. Kto może złożyć wniosek do gminnej komisji o uruchomienie procedury? Każdy. Ustawa nie wyłącza nikogo z tego uprawnienia, a zatem może to być osoba lub instytucja. Osoba, a zatem członek rodziny, inna bliska osoba, sąsiad, znajomy, przyjaciel. Instytucje, to na przykład policja (zwykle w osobie dzielnicowego), kurator Zespołu Kuratorskiej Służby Sądowej, pracownik Ośrodka Pomocy Społecznej, zespół interdyscyplinarny wnioskujący bardzo często z inicjatywy grupy diagnostyczno-pomocowej czy personel Domu Pomocy Społecznej, a także pracodawca. Gminna komisja może także wszcząć procedurę zobowiązania z własnej inicjatywy, opierając się na przykład na publicznie dostępnej informacji dotyczącej osoby zamieszkującej na jej terenie, która w związku z nadużywaniem napojów alkoholowych dopuszcza się zachowań wskazanych w art. 25 ustawy.

10. Czy występowanie wyłącznie samego uzależnienia od alkoholu może być wystarczającą przesłanką, aby realizować procedurę zobowiązania lub skierować sprawę na drogę postępowania sądowego? Nie. Sam fakt uzależnienia nie jest wystarczającą przesłanką do procedowania sprawy. Może nią być jedynie to, czy i w jaki sposób osoba ta, w związku z alkoholem, powoduje określone w ustawie szkody społeczne. Są to tzw. przesłanki społeczne procedury. 

11. Czy można zakończyć postępowanie prowadzone przez gminną komisję w sytuacji, w której cel – czyli abstynencja i prawidłowe funkcjonowanie – został osiągnięty przy użyciu innej formy leczenia (zasobów własnych, konsultacji i wsparcia psychologicznego, terapeutycznego), innych niż zalecane w opinii biegłych psychiatry i psychologa? Celem procedury wyrażonym literalnie w ustawie jest zobowiązanie sądowe lub najlepiej dobrowolne do podjęcia leczenia odwykowego, a to realizowane jest w placówkach leczenia uzależnień. Dlatego nie można zakończyć procedury, jeśli dana osoba zobowiąże się do udziału w mityngach AA, będzie chodzić na konsultacje do punktu konsultacyjnego lub też obieca, że przestanie pić. Jakkolwiek znane są sytuacje, w których osoby uzależnione zachowują trzeźwość, korzystając ze wsparcia ruchów samopomocowych, to ustawa odsyła tylko do leczenia, a to – powtórzmy – jest prowadzone w placówkach leczenia uzależnień. 

12. Co zrobić w sytuacji, kiedy biegły w swojej opinii zaleca udział w leczeniu niestacjonarnym, a zobowiązany chce dobrowolnie podjąć leczenie w poradni? 
Naszym zdaniem kluczowa w tej sytuacji jest motywacja osoby zobowiązanej. Dodatkowo może ona mieć uzasadnienie dla wyboru poradni, a nie placówki całodobowej – może np. opiekować się starszym członkiem rodziny lub mieć małe dzieci. Ukończenie terapii w poradni, nawet jeśli biegły rekomenduje inną placówkę, realizuje cel postępowania – osoba zobowiązana podjęła leczenie.

13. Czy osobę, która odmawia leczenia, do ośrodka leczenia uzależnień powinna doprowadzić policja? 
Placówka lecznictwa uzależnień, do której nie stawił się pacjent, informuje sąd, który wydał postanowienie o zobowiązaniu do leczenia. Na tej podstawie sąd może wydać zarządzenie o przymusowym doprowadzeniu przez policję. Gminna komisja nie ma takich uprawnień.

14. Czy komisja musi umorzyć sprawę osoby, u której biegły nie stwierdził uzależnienia? 
Tak. Postępowanie jest prowadzone tylko w przypadku uzasadnionego podejrzenia uzależnienia. Picie ryzykowne czy szkodliwe nie stanowią przesłanki ustawowej. 

15. Czy zadaniem komisji jest uruchomienie procedury wobec osoby z uzależnieniem od alkoholu i jednocześnie hazardu? 
Jeśli występują przesłanki uzależnienia od alkoholu oraz jedna z przesłanek społecznych, to niezależnie od tego, czy pacjent jest uzależniony od innych substancji czy zachowań, należy realizować procedurę. Natomiast ani ustawa o wychowaniu w trzeźwości, ani ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii nie przewidują procedury zobowiązania do leczenia wobec osób uzależnionych od hazardu czy innych niż alkohol substancji psychoaktywnych.

16. Czy komisja ma obowiązek odczytać opinię biegłego osobie, która zgłasza uzależnionego? 
Nie. Wnioskodawca nie ma prawa wglądu do dokumentacji gromadzonej przez gminną komisję w toku realizacji procedury zobowiązania, chyba że osoba zobowiązana wyrazi zgodę. Od chwili złożenia wniosku stroną postępowania są gminna komisja i osoba, wobec której wpłynął wniosek, nie zaś wnioskodawca. 

17. Czy obowiązkiem komisji jest monitorowanie przebiegu leczenia odwykowego
Gminna komisja nie ma obowiązku monitorowania przebiegu leczenia, natomiast jeśli osoba zobowiązała się przed gminną komisją (w toku motywowania), że podejmie leczenie, to wówczas komisja może, za zgodą klienta, monitorować jego leczenie, czyli sprawdzać, czy klient pozostaje w terapii (w tym zakresie są stosowane różne praktyki lokalne). Natomiast, jeśli sąd wydał postanowienie o zobowiązaniu do leczenia, to monitorowanie jest częścią postępowania wykonawczego realizowanego przez sąd bezpośrednio lub za pośrednictwem wyznaczonego w tym celu kuratora. 

18. Czy placówka odwykowa powinna przesyłać do komisji informację o przerwaniu leczenia? Czy w tej sytuacji komisja jest zobowiązana przekazać sprawę do sądu? Placówka informuje sąd, który wydał postanowienie, a nie gminną komisję; natomiast jeśli osoba uzależniona, w wyniku działania gminnej komisji, z własnej woli podjęła leczenie i je przerwała, a ze zgromadzonej dokumentacji wynika, że istnieją łącznie przesłanka zdrowotna i społeczna, to gminna komisja kieruje wniosek do sądu (jeśli wcześniej nie było opinii biegłych, to należy ją uzyskać – kierując osobę na badanie).

19. Ile razy należy wezwać osobę zgłoszoną na spotkanie z gminną komisją? To zależy od regulaminu postępowania danej gminnej komisji. Większość sądów uznaje dwukrotne wezwanie jako wystarczające. Natomiast Naczelna Izba Kontroli w swoim raporcie (LPO.430.001.2016) z kontroli realizacji tej procedury przez gminne komisje zwróciła uwagę, że procedura trwa zbyt długo, dlatego nie należy jej wydłużać poprzez kilkukrotne wzywanie osób zobowiązanych. 

20. Czy powinniśmy prowadzić procedurę zobowiązania przekazaną nam przez inną gminną komisję z uwagi na to, że osoba uzależniona przeprowadziła się i zamieszkała na naszym terenie? Właściwa do prowadzenia czynności jest komisja według miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, której dotyczy postępowanie. Zatem jeśli do naszej komisji wpływają dokumenty z postępowania już wszczętego i prowadzonego przez inną komisję, z uwagi na to, że osoba, której postępowanie dotyczy, przeprowadziła się na teren naszej gminy, to należy takie postępowanie podjąć, gdyż staliśmy się komisją właściwą według miejsca zamieszkania lub pobytu tej osoby. Warto sprawdzić, czy w związku w zamieszkaniem osoby w nowym miejscu aktualna pozostaje przesłanka społeczna.

Sylwester Lewandowski – pedagog, przewodniczący Zespołu Ekspertów do spraw Regionalnych i Lokalnych Programów Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii KCPU, członek Zespołu Interdyscyplinarnego w Grudziądzu.

Katarzyna Łukowska –  zastępca dyrektora Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.